Kontrola emocji

Przejęcie kontroli

W chwili nagłej potrzeby ciało migdałowate może przejąć pozycję kierującego akcją. Dzieje się tak, gdyż sygnały z zewnątrz płyną najpierw do wzgórza, następnie przez synapsę do ciała migdałowatego. Drugi sygnał jest wysyłany do mózgu myślącego. Ale nie zawsze…

Takie połączenie przez dwie drogi pozwala na szybszą akcje ciała migdałowatego, w trakcie kiedy kora jeszcze analizuje otrzymane informacje. Istnienie tego krótszego połączenia w naszym mózgu udowodnił LeDoux prowadząc badania na szczurach. Kiedy naszym zachowaniem kierują silne uczucia i zagłuszają głos rozsądku dochodzi do irracjonalnego zachowania. Ciało migdałowate wyłapuje nasze emocje i klasyfikuje jako pozytywne albo negatywne. Jednak te o silnym nasileniu są jak zapłon, po którym nasz strażnik czyli wspomniane ciało uaktywnia lawinę. Wysyła sygnał do dalszych części mózgu, ale przy tym również uruchamia reakcje chemiczne w naszym organizmie. Wydzielane są do krwi hormony, które pozwalają szybko przystąpić do działania. Wzmacniają obszary mózgu odpowiedzialne za nasze zmysły i stawiają nas w stan najwyższej gotowości. Przy tym wysyłamy sygnały mimiczne wykrzywiając twarz na maskę przerażenia. Jednocześnie podnosi się ciśnienie krwi i zwalnia oddech, a mięśnie się spinają gotowe do ucieczki.

Taka sieć połączeń pozwala na szybszą reakcję w razie niebezpieczeństwa i często gęsto to właśnie ten układ ratował życie naszym przodkom. Dlatego wspomniany mechanizm mamy tak dobrze wykształcony. Nie zawsze taka reakcja jest przez nas pożądana, szczególnie w obecnych czasach, ale trzeba sobie zdawać z niej sprawę, bo dotyczy to każdego.

Źródła:

  • M.J. Elias, J. Clabby, Building Social Problem Solving Skills (1990), San Francisco
  • https://www.sciencedaily.com/news/mind_brain/psychology/

3 thoughts on “Przejęcie kontroli

  1. Dzisiaj też nie jest to takie proste. Jak się nieodpowiednio zareaguje to można stracić wszystko. Nadal jest wiele niebezpieczeństw.

  2. Wydaje mi się, że ten mechanizm sprawdzał się w czasach kiedy od szybkości naszych nóg zależało przetrwanie. Kto późno reagował ten ginął.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *