Mężczyzna stoi na desce do

Lubisz aktywnie spędzać czas nad wodą? Koniecznie wypróbuj SUP – Stand Up Paddle

Jeszcze parę lat temu jedyną deską, jaką widywało się podczas wypraw nad wodę, była deska windsurfingowa. I wtedy osoby, które nie uprawiają za bardzo sportu z całą pewnością myślały – o nie, to nie dla mnie, to już sport wyczynowy. Ja zresztą miałam podobnie – kompletnie nie widziałam w czymś takim metody na relaks, czy na złapanie oddechu od codziennych obowiązków i problemów.

Ale na przestrzeni ostatnich paru lat sytuacja się zmieniła i pojawiła się nowa możliwość. Po tym, jak w wielu krajach zdobyła już wielu sympatyków, teraz również w Polsce co raz więcej osób interesuje się tą formą aktywności. Chodzi o Stand up Paddle (w skrócie SUP), czyli deskę do wiosłowania na stojąco.

Stand Up Paddle – dlaczego to takie fajne?

Deska SUP to coś zupełnie innego niż np. windsurfing. Tutaj nie trzeba być ani wyczynowcem, ani mieć super wypracowanej kondycji. Nie ma też zbyt wielu wskazówek odnośnie tego, jak nauczyć się pływać. Tak naprawdę każdy może nauczyć się tego samodzielnie. Wystarczy spróbować, wyczuć równowagę no i przede wszystkim nie bać się. Dla mnie na początku stresujący był fakt, że ta deska jest pompowana – nie wyobrażałam sobie, jak mam na tym stanąć, nie mówiąc już o wiosłowaniu. Ale jak się później okazało – deska po napompowaniu jest twarda jak beton. Wcale nie ma takiego poczucia, że np. stopy się zapadają, że deska się wygina. Tak więc tutaj bardzo szybko można pozbyć się tych obaw i od razu poczuć się stabilnie. Zresztą zawsze jest druga opcja. Można na desce SUP pływać w pozycji klęczącej i tak też jest super, ale tutaj po jakimś czasie męczą się kolana, zaczynają boleć. Ale to prawdopodobnie sprawa indywidualna. Parę pierwszych minut to takie zapoznanie się z deską. Kiedy jesteśmy już w stanie stanąć na desce, trzeba poćwiczyć wiosłowanie. Jeśli woda jest spokojna, to jest to naprawdę bardzo proste i już po chwili możemy cieszyć się faktem, że pierwsze kroki na desce SUP mamy za sobą.

Więc co wyróżnia STAND UP PADDLE??

Myślę, że najfajniejsze w tym sporcie jest to, że możemy uprawiać go wszędzie – zawsze znajdzie się jakieś jezioro, staw. Bardziej wprawione osoby mogą również próbować swoich sił na rzece, na morzu. Możemy pływać nawet jak jest chłodniej – wystarczy odpowiednia odzież. I najważniejsze – można tą deskę zabrać ze sobą nawet do samolotu dzięki temu, że jest pompowana (są też deski sztywne – ale tutaj skupiamy się na pompowanych deskach do stand up paddling).

Czy SUP jest odpowiedni dla dzieci?

Odpowiedź jest prosta – jak najbardziej. Forma, w jakiej dzieci będą z tej deski SUP korzystały jest różna, zależna np. od wieku. Malutkie dzieci, nawet takie, które mają powiedzmy 3 lata, można posadzić na desce przed sobą – mogą trzymać się linek znajdujących się na desce i cieszyć się fajną przygodą, Oczywiście nie można zapomnieć o wyposażeniu dziecka w kamizelkę ratunkową. Z takimi maluchami najlepiej popływać najpierw bliżej brzegu, aby miały czas na oswojenie się z deską. Myślę, że jest to bardzo fajny sposób na spędzenie czasu z dzieciakami nad wodą. Z kolei większe dzieci mogą już próbować samodzielnie pływać. Wszystko zależy od chęci, wyzbycia się strachu. Stand Up Paddling jest taką formą aktywności, dla której wiek nie ma większego znaczenia. Każdy może próbować.

Jakaś ciekawostka o SUP na koniec?

Na rynku są też dostępne wielkie deski SUP, wyglądające prawie jak tratwy, na których jednocześnie może płynąć kilka osób, np. cała rodzina. Czasem można takie deski spotkać w wypożyczalniach które funkcjonują w wielu miejscach położonych nad wodą. Jest to wtedy idealna okazja, aby przetestować tę formę Stand Up Paddlingu. Z tym, że tutaj oczywiście nie ma co się nastawiać na jakieś większe pływanie, a raczej chodzi o zabawę i formę wspólnego spędzenia wolnego czasu nad wodą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *