Wrzosy to piękne kwiaty, ukazujące swój urok jesienią. Niektóre gatunki rozrastają się tworząc ogromne poduchy kwitnące na kolorowo.
Przygotowanie podłoża
Podłoże pod wrzosowisko powinno być przepuszczalne, kwaśne i odpowiednio wilgotne. Układamy je z torfu kwaśnego, ziemi ogrodniczej oraz rozłożonej kory sosnowej. Dobrze jest je zaszczepić mikoryzą w ten sposób wrzosy lepiej rosną i są mniej podatne na choroby. Najlepiej jest sadzić wrzosy na podwyższeniu. Są wtedy lepiej wyeksponowane i przykuwają wzrok. Małe wzniesienie ma tą zaletę, że z każdej strony można sadzić różne, kwasolubne gatunki. Także woda z opadów szybko schodzi i nie stoją w niej wymakając.
Wybór terminu
Wrzos jest małą krzewinką, która ma nieduże wymagania glebowe. Szybko się rozrasta tworząc kobierce kwitnących kłosów. Jeśli chodzi o czas, w którym najlepiej je sadzić to jest jesień oraz wiosna. Jednak rosnące w doniczce rośliny są dostępne cały sezon. Wśród odmian można wybierać w zależności od koloru i rozrastania się.
Do duetu
W takich samych warunkach jakie preferują wrzosy mogą rosnąć też inne gatunki roślin:
- dobrym sąsiedztwem, które kwitnie wiosną oraz latem będą wrzośce, są dobrym dodatkiem koloryzującym miejsce gdy jeszcze jest czas na wrzosy;
- nie należy też zapominać o krzewach jak różaneczniki i azalie, ich przepiękne kwiaty pojawiają się przez całą wiosnę, poza tym wolą nie przepadają za wystawą słoneczną więc można je posadzić od zacienionej strony wzniesienia;
- czar krzewów owocowych docenimy podziwiając dojrzewające latem i jesienią jagody borówki amerykańskiej oraz żurawiny, są bardzo ładnym akcentem dekoracyjnym ozdabiającym wrzosowisko, można je ze smakiem zjeść jak dojrzeją.
Pielęgnacja
Wszystkie gatunki kwasolubne wymagają utrzymania odpowiedniego poziomu pH. Jeśli nie mamy takiej ziemi standardowo w ogrodzie musimy corocznie kontrolować jej stan. Najlepiej robić to przy pomocy pehametru płytkowego. Koszt płynu Heliga to zaledwie kilka złotych, a dokładność pomiaru całkowicie wystarcza na warunki ogrodowe. Przy czym odpada kalibracja urządzenia, jak w przypadku elektronicznych.
Wrzosy po przekwitnięciu obcinamy ale dopiero wiosną. Można je użyć do wykonania kompostu kwaśnego, na który możemy wrzucać trociny drzewne, korę, szyszki oraz liście. Najlepiej jeśli są to materiały pochodzące od drzew iglastych, ale liściaste też mogą być. Przed zastosowaniem takiego kompostu przyda nam się wspomniany wcześniej pehametr. W razie konieczności możemy jeszcze zakwasić całość nawozami siarkowymi.