Eskalacja emocji

Dlaczego jesteś wściekły?

Bo zdarzyło się coś co wyprowadziło Cię z równowagi. Będąc kierowcą miewa się na drogach takie sytuacje, że ktoś nas wyprzedza nie zwracając uwagi na bezpieczeństwo. Nam zapala się czerwona dioda w głowie i trąbimy na delikwenta, że dla własnego kaprysu stwarza zagrożenie. Nie myślimy wtedy o tym, że sami nieraz się tak zachowujemy w innych sytuacjach.

Wytłumaczenie

Jednak czasem, w trakcie karmienia bestii w naszej głowie zaświta nam myśl, że kierowca nas nie zauważył, albo jedzie szybko by nie spóźnić się do pracy. Wtedy zmniejsza się intensywność naszego uczucia. Konkretne wytłumaczenie takiej sytuacji łagodzi naszą reakcję i złość nam przechodzi. Nigdy nie złościmy się bez powodu tylko rzadko jest to powód właściwy jak mówi Benjamin Franklin.

Kontrola trakcji

Złość to uczucie, które trudno powstrzymać, przeciwstawić się mu. Jej żywotność jest dlatego tak silna bo dodaje nam energii, która potrzebuje ujścia. Pojawia się coraz więcej argumentów za tym aby nacisnąć klakson. Szybkie jej stłumienie poprzez wyprodukowanie argumentów ułaskawiających zachowanie kierowcy, wycisza ją. Jednak pojawienie się nowych bodźców niekorzystnych powoduje nawarstwianie się jej.

Są osoby, które twierdzą, ze złość to katharsis któremu nie trzeba przeciwdziałać bo ma nas oczyścić. Lecz jeśli złość popycha nas do krzywdzenia innych to nadal jest oczyszczeniem? Czy raczej nadużyciem argumentów? Bardziej racjonalny wydaje się pogląd, że złość utrzymująca się zbyt długo prowadzi do niekorzystnych zmian w naszym organizmie.

2 thoughts on “Dlaczego jesteś wściekły?

  1. O z tymi śpieszącymi się wiecznie gdzieś kierowcami to zawsze jest jakiś problem. Wiecznie się gdzieś pędzą. Na czerwonym byle do przodu. Albo jak ostatnio miałem, nie zaświeciło się jeszcze zielone, a już jakiś mi się rozpędził i w zderzak tylny władował. I jak tu nie być zdenerwowanym.

  2. Dlatego ja wyprowadziłam się do domku na wieś. I co z tego, ze do sklepu mam 2 km autobusy jeżdżą kilka razy dnia. Czuję się o wiele lepiej, mam ogród, niedaleko jest las gdzie mogę chodzić na długie spacery z psami. Bardzo poprawiła się jakość mojego życia po przeprowadzce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *